BPerfect Cosmetics Carnival XL PRO

Czy to najlepsza paleta na rynku ? 

Carnival XL PRO - czy słusznie pokochały ją tysiące ? 

Główna bohaterka.

   Carnival XL PRO od BPerfect Cosmetics to paleta, która powstała we współpracy z Makeup Artist Stacey Marie. Jest to młodsza siostra paletki Carnival, która powstała z udziałem tej samej osoby. Z całą pewnością jest to jedna z najbardziej kolorowych palet na rynku. Jak się prezentuje ? Zobaczcie sami ! 

   Zacznę od samego opakowania, ponieważ do niego przywiązuję ogromną wagę. Muszę przyznać, że tutaj spotkała mnie bardzo przyjemna niespodzianka. Zawartość mamy włożoną w klasyczne tekturowe, ale bardzo porządne opakowanie. Uważam, że jest bardzo eleganckie, czarne z kolorowym, połyskującym napisem. Posiada ogromne lustro, choć z uwagi na ciężar całej palety raczej trudno jest się w nim pomalować trzymając ją w ręku, Jeśli macie jednak miejsce gdzie komfortowo możecie ją oprzeć to z pewnością idealnie się sprawdzi, ponieważ lusterko jest bardzo dobrej jakości. 
   Teraz przejdę do samej zawartości palety. Znajdziemy w niej 40 cieni ! 30 matów oraz 10 błysków o wykończeniu od perłowego po metaliczne.  Oraz 3 rozświetlacze. Te ostatnie nie są moim zdaniem zbyt trafione kolorystycznie, choć efekt na skórze dają przepiękny bo to idealna tafla, ale co z tego kiedy najjaśniejszy jest po prostu zbyt jasny a dwa kolejne nie mają szans sprawdzić się dla typowej słowiańskiej urody bo są zwyczajnie za ciemne. Jeśli jednak macie oliwkową cerę lub mocno opaloną to powinny wyglądać dobrze na waszej twarzy. Osobiście jako typowy bladzioch używam ich do rozświetlenia wewnętrznego kącika oka lub jako klasycznych cieni na ruchomej powiece. 
   Sama gramatura jest pokaźna, ponieważ wszystkie produkty mają łączną wagę 62gramów ! Niestety nie znajdziemy na opakowaniu informacji ile z tego to 3 ogromne rozświetlacze,  

Kolorystyka palety.

   Tutaj mamy ogromne pole do popisu bo przekrój kolorów jest niesamowity. Znajdziemy tutaj zarówno ciepłe jak i zimne barwy. Od żółci przez zielenie i niebieskości aż po brązy. Paleta jest tak skomponowana, że pionowe rzędy to różne odcienie danego koloru. Choć przy pierwszym zderzeniu z tą paletą wydawało mi się, że posiada każdy kolor o którym mogłabym marzyć z czasem niestety zaczęło mi brakować cieni w kolorach intensywnej, trawiastej zieleni czy kobaltu. Ale da się to ograć łącząc ze sobą kilka innych kolorów więc nie mam zamiaru robić dramatu. I nie oszukujmy się nie są to kolory, których używamy na co dzień. 

Jakość a cena 

   Jedną z ważniejszych kwestii jest oczywiście cena tej palety. Obecnie nie musimy ściągać jej z za granicy, ponieważ wiele sklepów internetowych oferuje jej zakup. Cena w nich waha się od 190 do 200 zł. Czy to dużo ? Wiadomo, że dla każdej z nas jest to indywidualna kwestia. Moim zdaniem biorąc pod uwagę jakość cieni nie jest to wygórowana cena. Pamiętajmy, że tutaj mamy aż 43 produkty, a za 14 cieni od Anastasia Beverly Hills musimy zapłacić 150-180 zł ! 
   Tutaj pojawia się kolejna kwestia czyli jakość bo jak niby mogę porównywać tą paletę do już kultowej marki kosmetycznej ? A właśnie, że mogę ! Cienie Anastasi znam od lat i to nie z jednaj palety.  I muszę uczciwie przyznać, że nie zauważam ogromnej przepaści jakościowej między Carnival XL a choćby Soft Glam czy Rivierą ! BPerfect zadbało o naprawdę świetną jakość i przyjemną pracę. Maty są bardzo dobrze napigmentowane, trochę się pylą przy nabieraniu na pędzel, ale o dziwo nie ma wielkiego osypu podczas pracy z nimi na powiece. Jedynym nieco słabszym cieniem, który wymaga dłuższej pracy z nim to limonkowa zieleń ECSTASY, ale zaraz pokażę Wam, że przy odrobinie miłości i cierpliwości potrafi wspaniale się odwdzięczyć. Co do blendowania cieni nie mogę im nic zarzucić. Bardzo łatwo rozciera się je do chmurki koloru, z dokładaniem koloru również nie ma najmniejszego problemu. Jedynie cienie błyszczące są lekko rozczarowujące, ponieważ w palecie wygląda na to, że posiadają niesamowite faktury a na powiece nie widać tego blasku aż tak intensywnego. 

Czy to paleta, którą musisz mieć ? 

   Absolutnie NIE !! Nie ma kosmetyku, który każdy musi posiadać. Jeśli robisz makijaże, w których wykorzystujesz głównie beże i brązy czy róże to po co Ci paleta, która posiada kilkanaście innych kolorów ? Jeśli jednak chcesz zacząć zabawę z kolorem czy to na instagram czy po prostu dla samej siebie w domu, to myślę, że jest to paleta warta uwagi. A może masz już kolorowe cienie ale ich używanie jest frustrujące bo tracą pigment ? To również propozycja dla Ciebie. Nawet jeśli już zajmujesz się makijażem profesjonalnie to i tak jakość tych cienie z pewnością Cię nie rozczaruje! Wykonasz nią zarówno makijaże dzienne, wieczorowe czy mega kolorowe !

Czy warto zainwestować nawet na początku przygody z makijażem ?


 Dlaczego uważam, że jednak umówmy się DROGA paleta jest dobra na początek ? Ponieważ specyfika pracy z cieniami kolorowymi jest zdecydowanie inna niż z neutralnymi brązami. Osobiście polecam zastanowić się nad dobrą jakościowo paletą do tego typu makijaży, ponieważ jeśli na początku trafisz na słabe cienie to możesz się zniechęcić do dalszych prób i niepotrzebnie zwątpić w swoje możliwości. Nie zawsze to, że coś nie wychodzi jest brakiem umiejętności czy predyspozycji a po prostu słabych produktów czy narzędzi.  Jeśli zastanawiasz się mimo wszystko jak poprawić jakość blendowania cieni to zapraszam tutaj 

Podsumowanie 

   Carnival XL PRO to paleta, która zachwyciła mnie przy pierwszym użyciu i z biegiem czasu nie traci nic w moich oczach. Sięgam po nią bardzo często i bardzo chętnie. Jak każda paleta ma ona swoją specyfikę pracy i trzeba się jej nauczyć. Jeśli zastanawiasz się nad jej kupnem to zadaj sobie przede wszystkim pytanie ilu cieni z niej będziesz tak naprawdę używać. Jeśli niewielu to mimo świetnej jakości uważam, że lepiej poszukać czegoś co będzie bardziej odpowiadało Twoim potrzebom. Pamiętaj, że wybierając kosmetyki nie warto kierować się modą czy tym na co obecnie jest szał. Tutaj przyda się zdrowe podejście i wsłuchanie w swoje własne potrzeby. Pozdrawiam  i życzę miłego dnia ! 


Karola





Komentarze

  1. Wspaniały wpis :) Ja już swoją zamówiłam i czekam na dostawę :D Mam nadzieję, że będę z niej tak samo zadowolona jak Ty ��

    OdpowiedzUsuń
  2. Paletka nie dla mnie, a to tylko dlatego, iż mam świadomość ze nie wykorzystałabym jej potencjału. Makijaże są genialne. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty